Wyjątkowej okulary

Zastanawiałeś się kiedyś jak to jest patrzeć na świat oczami innego człowieka?

Co widzi?
Co szczególnie przyciąga jego uwagę?
Jakie szczegóły zauważa?
Czy patrzy inaczej niż ja?
Czy widzi to samo?

O oczach i okularach jest wiele powiedzonek i anegdot. Każdy zna bajkę o Panu Hilarym, który zgubił okulary. Jednak to nie o tym dziś chcemy wam opowiedzieć.

Jest też powiedzonko o patrzeniu przez różowe okulary. Wszystko wtedy wydaje się piękne, kolorowe, wyraziste, to istota szczęścia, które ciężko jest dostrzec bez tych magicznych, różowych okularów.

Zdecydowanie można w pewnym stopniu porównać to, o czym chcemy wam opowiedzieć do różowych okularów, które sprawiają, że świat jest piękniejszy.

Dzisiejsza opowiastka będzie o tym, jak pewien człowiek pozwolił patrzeć na świat swoimi oczami innym ludziom.

Licytacja okularów odbędzie się na wieczornej licytacji w niedzielę 30 stycznia 2022 r. po godz. 18:00
w formie online połączonej ze stacjonarną.

Otóż człowiek ten nazywany Jurkiem pewnego dnia rozesłał po całym świecie namiastkę swojego spojrzenia. Stworzył, wraz z pewną firmą prototyp swoich okularów, dokładnie 120 sztuk i podarował je ludziom w czterech stronach świata, aby mogli sprawdzić, jak widzi świat. Jurek chciał, aby każdy człowiek na świecie znalazł w sobie dobro i chęć niesienia pomocy innym ludziom. Marzyło mu się, żeby każdy mógł bez przeszkód korzystać z pomocy, kiedy jest w trudnej, a nawet tragicznej sytuacji. Wierzył, że każdy człowiek ma w sobie taką moc, która może pomóc.

Swoje spojrzenie posłał w świat i czekał.

Każdego dnia wpatrywał się w okno, każdego dnia czekał na znak gwiazd, każdego dnia wypatrywał szczególnych znaków, które potwierdzą, że jego cel się spełnił i ludzie zaczęli widzieć świat taki, jakim on go widzi - świat, potrzebujący wsparcia, bo sam może sobie nie dać rady, świat którym trzeba się zaopiekować i mu pomóc. A w tym świecie dzieci, ludzie, którzy jeszcze bardziej potrzebują tej pomocy.

Jurek pomaga jak może. Działa charytatywnie, widzi świat przez czerwone okulary. Kupuje sprzęt do szpitali, organizuje zbiórki pieniędzy, spotkania z potrzebującymi...

Pewna Pani, zza wielkiej góry, która spojrzała przez magiczne okulary Jurka dostrzegła, że w jej okolicy jest mnóstwo potrzebujących ludzi, którzy sami nie chcą prosić o pomoc. Zaczęła pomagać im sama.

Pan mieszkający za oceanem popatrzył w okulary Jurka i zrozumiał, że świat nie potrzebuje więcej nienawiści. Postanowił żyć z nim w pokoju i wspierać dobro.

Pani, mieszkająca tuż za rogiem patrząc przez czerwone okulary zobaczyła, że jej działania charytatywne uszczęśliwiają ludzi potrzebujących, że każdy grosz, który zbiera co roku na finałach jest cegiełką składającą się na sprzęt w szpitalach. Dzięki temu sama stała się szczęśliwa i spełniona, pokochała jeszcze bardziej swoją pracę i samą siebie.